- Pracowałem w Kielcach dawno temu, bo w rundzie jesiennej sezonu 2000/21. Były trudne warunki, bo KKP (kielecki klub piłkarski) połączył się wtedy z Błękitnymi. Tak właśnie powstała Korona, którą znamy. Mam do Kielc ogromny sentyment, bo poznałem tam wielu świetnych ludzi, z którymi do dzisiaj utrzymuje kontakt. Fajnie, że znów Korona jest na poziomie ekstraklasy - powiedział Jacek Zieliński.
Cracovia udanie rozpoczęła nowy sezon PKO BP Ekstraklasa, zwyciężając w Zabrzu z Górnikiem. Kielczanie natomiast, szykują się do swojego pierwszego spotkania wyjazdowego w roli beniaminka, po remisie z Legią Warszawa. Faworytem sobotniego starcia bez wątpienia jest Cracovia, która po odejściu Michała Probierza, postawiła na kilku polskich piłkarzy. Do Krakowa trafił jeden z lepszych piłkarzy ubiegłego sezonu w Fortuna 1 lidze, Patryk Makuch, który w barwach Miedzi Legnica zdobył 14 bramek. Dla klubu z województwa dolnośląskiego to rekordowy transfer, gdyż kwota wyniosła około 500 tysięcy euro. Ponadto kapitanem Pasów został Kamil Pestka, a więc wychowanek Cracovii, wedle życzenia Jacka Zielińskiego, by opaskę na ramię założył Polak. W zespole nie brakuje też utalentowanych zawodników, takich jak Michał Rakoczy czy Jakub Myszor, któremu wróży się dużą karierę. Miejsce między słupkami zajmuje Karol Niemczycki, który dostał powołanie do reprezentacji Polski. Cracovie opuściło za ta dwóch kluczowych zawodników, Sergiu Hanca oraz Pelle Van Amersfoort. Oprócz tego, kontrakt został rozwiązany z Rivaldinho.
Po spotkaniu Korony z Legią, na podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego spadła fala krytyki z powodu rzekomej brutalności w grze - Ja bym nie powiedział o Koronie, że gra brutalnie. Mają swój styl, są zdecydowani i agresywni w swoich poczynaniach. Nie chodzi tu o brutalność, a o charakter zespołu. To się kibicom podoba - skomentował postawę Korony, trener Jacek Zieliński.
Początek spotkania 2.kolejki PKO BP Ekstraklasy, pomiędzy Cracovią, a Koroną już w sobotę o godzinie 17.30






Napisz komentarz
Komentarze