Są już wstępne i podawane przez firmę Remondis, na terenie której doszło w nocy do pożaru w otwartych boksach magazynowych przyczyny pożaru. Udało się je ustalić dzięki monitoringowi jakie firma ma zainstalowane w tych obiektach.
- " Jak wykazał nasze nagrania z kamer, to nastąpił samozapłon. Według nas na 99 procent to była przyczyna powstania pożaru" - mówił Hubert Januszewski, prezes ostrowieckiego oddziału Remondis.
A żywioł udało się szybko, bo ciągu 5 godzin- pokonać także dzięki przestrzeganiu restrykcyjnych procedur przeciwpożarowych.
- "Dzięki ścianom przeciwogniowym, drogom przeciwpożarowym, hydrantom i wspaniałej postawie naszych strażaków z Ostrowca, Bodzechowa i Kunowa udało się szybko opanować pożar i ugasić zarzewie ognia."
Dyrektor Januszewski dodaje, że straty jakie powstały w wyniku pożaru szacowane są tylko na kilka tysięcy złotych. Poza spaleniem się odpadów nikt z załogi i strażaków nie ucierpiał. Podobnie mienie firmy, które nie zostało zniszczone.






Napisz komentarz
Komentarze