Wakacje to najlepszy termin na wykorzystanie tzw. bonu turystycznego. A więc prawa do dopłaty do usług związanych ze sferą wypoczynku czy turystyki. Bon turystyczny to jednorazowe świadczenie w wysokości 500 zł na jedno dziecko, a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością 1000 zł. Ale wykorzystanie tej kwoty obwarowane jest określonymi warunkami.
- "Rodzice, którzy nie wykorzystali do tej pory bonu turystycznego, mogą to zrobić do końca września tego roku. Mogą nim zapłacić na przykład za pobyt w hotelu, pensjonacie czy w gospodarstwie agroturystycznym. Opłacą nim także jednodniową wycieczkę bez noclegu, o ile obejmuje ona dwie usługi np. transport i zwiedzanie lub zorganizowany wypoczynek, np. wyjazd dziecka na kolonię, obóz czy zieloną szkołę. Lista podmiotów turystycznych, u których można zapłacić bonem, jest dostępna na stronie internetowej Polskiej Organizacji Turystycznej" mówił Paweł Szkalej z kieleckiego oddziału ZUS.
I choć świadczenie to można realizować od dwu lat, to nawet w naszym regionie są rodziny, które z tego nie skorzystały.
- "W świętokrzyskim w ciągu 3 tygodni wakacji wykorzystano ponad dwa tysiące bonów. To sporo- prawdopodobnie kolejne logowania na PUE i aktywacje bonów będą w ciągu najbliższych tygodni, a przypomnę że w naszym województwie ponad 22 tys. bonów jest jeszcze nie aktywnych, a blisko 70 tys. wykorzystano tylko w części."
I uwaga, bon turystyczny można wykorzystać tylko do końca września tego roku. Po tym terminie jego ważność wygasa. A skoro było to jednorazowe świadczenie, to nie ma szansy na wykorzystanie go w późniejszych miesiącach czy przyszłym roku. Aktywacji bonu turystycznego odbywa się na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Wystarczy, że po wejściu na PUE ZUS rodzic uzupełni swoje dane kontaktowe, a następnie aktywuje bon, którego indywidualny kod podaje przy rozliczeniach z usługodawcą.






Napisz komentarz
Komentarze