Przyjazd Cracovii wywołał olbrzymie zainteresowanie w Łagowie, ale na miejscowym stadionie mogło zasiąść tylko 300 widzów, w tym grupa fanów Pasów. W pierwszych minutach ŁKS Probudex przeprowadzał świetne akcje, a po jednej z nich sfinalizowanej przez Łukasza Seweryna wyszedł na prowadzenie. Cracovia miała problem z przystosowaniem się do boiska w Łagowie, ale mimo tego jeszcze przed przerwą doprowadziła do wyrównania za sprawą Otara Kakabadze (49 meczów w kadrze Gruzji). – Szkoda tego gola. Nie wyglądamy źle na tle przeciwnika z ekstraklasy – przyznał Ireneusz Pietrzykowski, szkoleniowiec trzecioligowca.
W drugiej połowie Pasy prezentowały się zdecydowanie lepiej. Drugiego gola dla gości strzelił (1 mecz w kadrze Rumunii), gospodarze złapali zadyszkę. Potem jednak trochę miejsca zostawili im podopieczni Jacka Zielińskiego (pracował w Alicie Ożarów i Koronie Kielce) i w polu karnym Cracovii robiło się gorąco. W doliczonym czasie zabójczą kontrę ekstraklasowicza wykończył Jewhen Konoplanka, zasłużony zawodnik reprezentacji Ukrainy (86 występów w niej), który próbuje się w Polsce odbudować. – To nie był dla nas łatwy mecz, cieszy trafienie Jewhena, oby to był jego przełom, bo jest świetnym piłkarzem. Dziękujemy za piękne przyjęcie w Łagowie, organizatorzy zaskoczyli nas puszczając klubową piosenkę Cracovii – powiedział Karol Knap, zawodnik zespołu z Krakowa.
ŁKS Probudex Łagów i Gmina Łagów stanęły na wysokości zadania, a mecz I rundy Pucharu Polski był zorganizowany na naprawdę dobrym poziomie. Gości przyjęto z klasą, co zachwalał Stefan Majewski, Dyrektor Sportowy Cracovii, medalista MŚ 1982 w Hiszpanii, także uczestnik mundialu w Meksyku 4 lata później. – Łagów to fajny piłkarski ośrodek, a ludzie tu działający zasługują na wsparcie - powiedział Majewski, który jest pod wrażeniem pracy jaką w ŁKS wykonał Marek Brudek, prezes klubu, oddany w stu procentach jego sprawom. Kiedy parę lat temu marzył o przyjeździe do Łagowa ekipy z ekstraklasy mało kto brał to na poważnie. Jak widać marzenia mogą się spełniać.
I runda Pucharu Polski
31.08.2022, środa
ŁKS Probudex Łagów – Cracovia 1:3 (1:1)
Łukasz Seweryn 11 – Otar Kakabadze 34, Virgil Ghita 59, Jewhen Konoplanka 90+4.
ŁKS: Lipiec – Melinishyn (63 Mianowany), Szymocha, Waniek – Tonia, Mydlarz, Imiela, Seweryn (79 Rogala) – Orlik (63 Piróg), Chełmecki (46 Lepiarz), K, Rogoziński.
Cracovia: Hrosso – Kakabadze, Rapa, Jablonsky, Ghita, Siplak – Budziński (57 Rakoczy), Knap, Myszor (46 Konoplanka) – Kallman (57 Oshima), F. Balaj (57 Makuch).
Żółte kartki: Piróg, K. Rogoziński, Mianowany – Knap, Siplak.
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 300.









































































Napisz komentarz
Komentarze