Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 21 grudnia 2025 20:05
Reklama

Problemy Hetmana Włoszczowa

Mający duże problemy Hetman Włoszczowa w najbliższej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Arką Pawłów. Przygotowania do meczów, są dla trenera Mariusza Kośmidera prawdziwym wyzwaniem. Na treningach jest słaba frekwencja, co przekłada się na wyniki zespołu. W rozmowie z Radiem Rekord, szkoleniowiec opowiedział o kłopotach, z którymi boryka się Hetman, a także o swoim synu, grającym w rezerwach Korony Kielce

Trudną pracę do wykonania w Hetmanie Włoszczowa ma szkoleniowiec Mariusz Kośmider. Pod jego wodzą, drużyna grająca w klasie okręgowej, zanotowała jak na razie dwa zwycięstwa i tyle samo porażek. Ponadto, Hetman awansował do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski, pokonując KS Smyków – W lidze spodziewałem się lepszych wyników. Na razie pechowo przegrywamy, a w ostatnim spotkaniu z Grodem Ćmińsk nie wykorzystaliśmy rzutu karnego, gdy była okazja objąć prowadzenie. Pomogliśmy tym przeciwnikowi w odniesieniu zwycięstwa – powiedział Mariusz Kośmider, trener Hetmana Włoszczowa.

Niewykorzystane sytuacje to nie jedyny problem włoszczowskiego klubu. Największy kłopot sprawiają trenerowi sami gracze – Mówiąc wprost, zawodnicy nie trenują. Nie ma odpowiedniego podejścia, a na zajęciach jest słaba frekwencja. Rzadko kiedy mam do dyspozycji wszystkich zawodników. Zawsze coś stoi na przeszkodzie, by stawić się na treningu. Nieustannie ktoś wypada i pojawiają się przeciwności losu. Brakuje stabilności, bo muszę rotować składem, co przekłada się później na wyniki w meczach. Gdybym miał do dyspozycji wszystkich zawodników, walczylibyśmy o czołowe miejsca w tabeli – przyznał szkoleniowiec.  

W najbliższej kolejce klasy okręgowej, Hetmana czeka wyjazd na mecz z Arką Pawłów – Uważam, że w tej lidze każdy z każdym może wygrać. Arka w ostatniej kolejce w Sędziszowie wywalczyła remis, mimo że kończyła spotkanie w dziewięciu. Musimy kreować grę, bo drużyny nastawione są na kontry, dlatego chcemy być uważni, by nie stracić bramki w ten sposób – stwierdził Mariusz Kośmider.

Syn trenera Hetmana Włoszczowa, poszedł w ślady ojca i również realizuje się w piłce nożnej. Dawid Kośmider jest zawodnikiem Korony II Kielce i wciąż walczy o miejsce w składzie – Pojawiam się na meczach syna, jeśli tylko mogę. W jego zespole jest duża rywalizacja, zwłaszcza że kilku zawodników wróciło z wypożyczeni, gdzie grali na wyższych poziomach rozgrywkowych. Dawid dopiero próbuje wejść do poważniejszego futbolu. Nie jestem kompetentny, by mówić o jego rozwoju, ponieważ nie widzę go w treningu. Powoli dostaje jakieś minuty na boisku, ma jeszcze rok kontraktu, więc zobaczymy jak to się potoczy – skwitował Mariusz Kośmider.  

W 5. Kolejce klasy okręgowej, Arka Pawłów podejmie Hetmana Włoszczowa. Początek spotkania w niedzielę, 11 września o godzinie 16.  

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze