Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
wtorek, 23 grudnia 2025 05:17
Reklama

Trzecia wygrana z rzędu Korony II

Po niezwykle dramatycznym meczu Korona II pokonała na wyjeździe Lubliniankę 2:1, a zwycięskiego gola dla niej strzelił w doliczonym czasie Jakub Rybus. Chwilę przed tym Miłosz Strzeboński nie wykorzystał karnego. Z powodu kontuzji arbitra dołożono aż 12 minut.

W 82 minucie sędziego głównego zastąpił Mikołaj Kujawski, który był technicznym. Korona II potrafiła przechylić szalę na swoją korzyść, bo nie zwątpiła po zmarnowanej jedenastce Miłosza Strzebońskiego. Gospodarze wybili piłkę z szesnastki, ale ona wróciła i sprytem wykazał się Jakub Rybus. - Powinniśmy to spotkanie rozstrzygnąć wcześniej. Niewykorzystane okazje napędziły gospodarzy -mówi Mariusz Arczewski. Lublinianka z Tomaszem Brzyskim, czterokrotnym mistrzem Polski, siedmiokrotnym reprezentantem kraju doprowadziła do remisu, na szczęście jej nadzieje zniweczył Jakub Rybus.

Dla Korony II wygrana z Lublinianką była trzecią z rzędu w trzeciej lidze. Na wyjazdach kielczanie są bez porażki. 

 

3 liga (4 poziom)

17.09.2022, sobota

Lublinianka – Korona II Kielce 1:2 (0:1)

Marcin Świech 66 – Hubert Szulc 10, Jakub Rybus 90+6.

Miłosz Strzeboński (Korona II) nie wykorzystał karnego w 90+6 – obrona Stanisław Czarnogłowski.

Korona II: Mamla – Więckowski, Kiercz, Seweryś, D. Lisowski (75 Mucha) – K. Turek, P. Lisowski (46 Bielka, 90+7 Kośmider) – Nojszewski, Strzeboński, Konstantyn (61 Majewski) – Szulc (61 J. Rybus).



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze