KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Orlęta Radzyń Podlaski 2:1 (1:0)
Bramki: 21 min. 1:0 Chernii, 57 min. 1:1 Maj 79 min. 2:1 Chernii
Skład KSZO 1929: Burek - Maidanevych (84 min. Mężyk) , Sylwestrzak, Camargo, Cukrowski, Tymoshenko (84 min. Lipka), Dziubiński (89 min. ′ Pawlik), Nawrot, Brągiel (59 min. Burzyński), Bełczowski (59 min. Zdyb), Chernii.
W pierwszej części spotkania ostrowiecki zespół był stroną przeważającą. Podopieczni Rafała Wójcika stworzyli kilka naprawdę dobrych sytuacji bramkowych, z których wykorzystali tylko jedną. Najpierw bramkarza gości strzałem głową zaskoczyć próbował Chernii, futbolówka przeleciała jednak nad poprzeczką, kolejną świetną okazję zmarnował występujący w podstawowym składzie Ukrainiec Oleksii Maidanevych, który fatalnie przestrzelił z kilku metrów. W 21 minucie spotkania goście mieli spore problemy z wyprowadzeniem piłki ze swojego pola karnego, wykorzystał to Kostiantyn Chernii, który dopadł do futbolówki, minął obrońcę i strzałem w długi róg pokonał bramkarza Orląt Kacpra Kołotyło. W drugiej części meczu drużyna z Podlasia postawiła już dużo trudniejsze warunki. Przyjezdni atakowali coraz śmielej, czego efektem była bramka Arkadiusza Maja, który najlepiej zachował się w zamieszaniu na polu karnym ostrowieckiej drużyny. Wspierani dopingiem swoich fanów piłkarze Orląt mieli w tym okresie jeszcze kilka sytuacji, aby wyjść na prowadzenie, w bramce KSZO po raz kolejny świetny mecz rozgrywał jednak Jakub Burek, który swoimi interwencjami ratował zespół przed utratą bramki. Co nie udało się gościom, udało się piłkarzom KSZO, w 79 minucie do dośrodkowania Adriana Dziubińskiego najwyżej wyskoczył Kostiantyn Chernii i zdobywając swoją drugą bramkę w sobotnim meczu i ósmą w sezonie dał pomarańczowo-czarnym trzy punkty.
W tabeli po 11 kolejkach liderem jest Wieczysta Kraków, która podobnie jak drugi ŁKS Probudex Łagów ma na swoim koncie 24 punkty. KSZO ze stratą siedmiu oczek awansował na 8 miejsce. W następnej kolejce w hutniczych derbach pomarańczowo-czarni zmierzą się w Stalowej Woli z tamtejszą Stalą, mecz w niedzielę 16 października, początek o godzinie 16.






Napisz komentarz
Komentarze