W pierwszych minutach brazylijski zespół nieźle się prezentował. Kielczanie potrzebowali kilku minut na uporządkowanie sytuacji, a sprawy swoje ręce wziął Alex Dujszebajew. On grał bardzo dobrze, podobnie jak Szymon Sićko i przewaga mistrzów Polski wzrastała. Brazylijczycy nie dali jednak za wygraną, podwyższyli agresywną obronę i dogonili Łomżę Industria na 15:15. Końcówka pierwszej odsłony należała do ekipy z Kielc.
Zaraz po powrocie na parkiet Paweł Paczkowski i Dylan Nahi powiększyli prowadzenie - 20:16. Niestety, groźnej kontuzji doznał Paczkowski, który przy rzucie doznał urazu kolana i już nie wszedł na parkiet. Niewiadomo, jak długa czeka go przerwa, trzeba poczekać na wyniki badań. Bez Pawła kielczanie powiększyli przewagę bramkową i pewnie wygrali.
W półfinale zmierzą się z Barceloną, która w drugim meczu grupowym pokonali Esperance Tunis 37:24. W drugiej parze Al Ahly z Egiptu zagra z Magdeburgiem.
Łomża Industria Kielce - Taubate 39:30 (18:16)
Łomża Industria Kielce: Kornecki, Wolff - Sanchez, Olejniczak 3, Wiaderny, Sićko 5, A. Dujszebajew 6, Tournat 3, Karacić 1, Moryto 5, D. Dujszebajew 3, Thrastarson 1, Remili 2, Paczkowski 2, Karalek 2, Nahi 6
Handebol Taubate: Vas Guimares, Dos Santos 1, Candido - Silva Santos 2, Bertoldo 1, J. F. Matos Santos 3, L. Da Silva, De Andrade, Mota 4, Monte 2, Braz 2, Junior 2, Teixeira 3, J.H. Matos Santos 4, G. Da Silva 3, Filho 3








Napisz komentarz
Komentarze