Absencje piłkarzy Górala wymusiły kartki, kontuzje, a także wesela - choć czy w tym przypadku nie można było się na nich zjawić ciut później... Można było też próbować przesunąć spotkanie na wcześniejszą godzinę, ale to już jest skierowane raczej do włodarzy beniaminka z Górna. Najbardziej sportowo ucierpieli ci, którzy zagrali i wypadli niczym statyści na tle Wiernej. Zespół z Małogoszcza potrzebował przeciwnika na przełamanie i na pewno miło będzie wspominać wizytę ekipy Damiana Piotrowicza.
Szkoda, że Góral nie przywiózł czerwonego dywanu dla drużyny Mariusza Lnianego, by w bardziej komfortowych warunkach nie brudząc się wchodziła w pole karne. Wierna urządziła sobie goleadę, 4 - Rogula, 3 - Rejowski, 2 - Bednarski, strzelby odpaliły, a jak się mają teraz czuć ci, którym zależy na losach klubu z Górna. Górale, czy wam nie żal?
4 liga (5 poziom)
22.10.2022, sobota
Wierna Małogoszcz – Góral Górno 10:0 (4:0)
Damian Bednarski 3, 38, Paweł Rogula 7, 40, 60, 68, Mateusz Rejowski 50 karny, 69, 77, Krystian Sornat 53 karny.
Wierna: Spurek – Molęda (56 Michał Bała), Kuzincow (46 B. Szczepańczyk), Wroński, Łata – D. Czarnecki, Klapa – D. Bednarski (83 Malinowski), Sornat, Rejowski – Rogula.
Góral: Kmiecik – Gołębiowski, Wypych, Krawczyk (67 Kowalik), Gad – Ł. Kraj, Kalisz, Płatek, Lasak – Syska, Gadowski.









Napisz komentarz
Komentarze