Zgłoszenie o pożarze opatowscy strażacy otrzymali o godzinie 19.20. Natychmiast do akcji zadysponowano jednostki ratowniczo-gaśnicze z Opatowa i Lipska.
- Z relacji informatora wynikało, że pożar jest mocno rozwinięty. Po przyjeździe pierwszego zastępu okazało się, że ogniem zajęte są już wszystkie pomieszczenia - informuje st. kpt. Sylwester Kochanowicz z KP PSP w Opatowie.
Strażacy weszli do środka w celu przeszukania budynku. W jednym z pomieszczeń odnaleźli mężczyznę - właściciela domu.
- Obrażenia poszkodowanego były na tyle duże, że odstąpiono od kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po ewakuacji go na zewnątrz, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon - dodaje S. Kochanowicz.
Dalsze działania polegały na ugaszeniu pożaru, przewietrzeniu, ponownym sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń, w tym poddasza nieużytkowego i dokonaniu niezbędnych prac rozbiórkowych.
Na miejscu pracowały straż pożarna, policja, pogotowie ratunkowe i energenyczne oraz prokurator. Działania trwały ok. 4,5 godziny.






Napisz komentarz
Komentarze