Nad kieleckimi kominami lata SOWA
Strażnicy z EKO-patrolu, którzy prowadzą analizę powietrza na terenie Kielc, posiadają upoważnienie wydane przez Prezydenta Miasta Kielce na mocy Ustawy o odpadach art. 191. Przy wykorzystaniu drona mogą sprawdzają skład zadymienia.
- W tym temacie bardzo pomaga nam dron SOWA. To takie małe, latające laboratorium, jak zwykłam je nazywać. Swoim czujnikiem pobiera próbkę zadymienia z komina domu jednorodzinnego i bada, co się w nim znajduje. Jeśli wskaźniki są podwyższone, wówczas podejmujemy interwencję. Wchodzimy na posesję i sprawdzamy, co dokładnie jest spalane – przekazała Angelika Kopczyńska z kieleckiej Straży Miejskiej.
Uprawnienia strażników miejskich
Jak przekazała Straż Miejska, funkcjonariusz dokonujący kontroli jest uprawniony do następujących czynności:
- wstępu z niezbędnym sprzętem na teren posesji w celu dokonania kontroli paleniska,
- przeprowadzania badań lub wykonywania niezbędnych czynności kontrolnych,
- pobierania próbek popiołu z paleniska celem przekazania ich do analizy chemicznej,
- według obowiązujących przepisów osoba, która udaremnia lub utrudnia wykonanie kontroli paleniska popełnia przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności (art. 225 kk). W sytuacji, gdy właściciel posesji odmawia wpuszczenia funkcjonariuszy, na miejsce wzywana jest Policja.
Należy pamiętać również o tym, że osoby spalające odpady mogą zostać ukarane wg przepisów Ustawy o odpadach, która traktuje termiczne przekształcanie odpadów poza wyznaczonymi do tego celu miejscami jako wykroczenie.






Napisz komentarz
Komentarze