Szkodliwy trend w sieci
Nowa celebrycka moda panująca w sieci rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Nie brakuje influencerów, którzy przekonują o „zbawiennym wpływie muchomora czerwonego na rozwój duchowości”.
„Ja osobiście jak widzę Amanitę w lesie, to słyszę jej wołanie: hej! weź mnie, zjedz mnie”, pisze w swoich mediach społecznościowych jedna z influencerek na temat muchomora czerwonego.
„Spożycie muchomora w większej dawce niż mikro – rytualnie – pozwala m.in. skontaktować się z duchami, bogami i wiele, wiele więcej…”, pisze kolejna.
Okazuje się, że w Polsce odnotowano już przypadki osób, które trafiły na intensywną terapię po spożyciu muchomora.
Muchomor czerwony zawsze był, jest i będzie grzybem silnie trującym!
O tym, jakie skutki dla naszego zdrowia może przynieść spożycie muchomora czerwonego opowiedziała nam Anna Puto, grzyboznawca z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
- Należy powiedzieć sobie jasno, że muchomor czerwony był, jest i zawsze będzie grzybem toksycznym. Stanowczo odradzamy jego spożywanie w jakiejkolwiek formie. Muchomor nie traci szkodliwych właściwości w wyniku obróbki termicznej, a jego spożycie może grozić niebezpieczeństwem dla zdrowia i życia - przekazała Anna Puto.
- Żadna forma obróbki termicznej nie sprawi, że muchomor czerwony utraci swoje toksyczne właściwości. Zawiera on w sobie substancje toksyczne, takie jak muscymol i kwas ibotenowy, które powodują zatrucia neurotoksyczne i pokarmowe. Mogą się one kumulować w organizmie i spowodować uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, co prowadzi do procesów neurodegeneracyjnych. Dlatego też stanowczo odradzam wszelkie eksperymenty z muchomorem czerwonym, bo można sobie poważnie zaszkodzić – tłumaczy grzyboznawca.
Przyłączamy się do apelu o rozwagę i prosimy – ufajcie opisom w atlasach grzybów. Naprawdę, nie straciły na aktualności.






Napisz komentarz
Komentarze