Podwójna i poważna w skutkach kraksa aż sześciu samochodów miała miejsce we wtorkowy wieczór w Miłkowie na DK9. W pierwszym zdarzeniu uczestniczyły cztery auta, w których podróżowali tylko kierowcy a jeden z nich został zabrany do szpitala. W trakcie usuwania skutków tej kraksy doszło kolejnej samochodów jadących wolnym pasem.
- " Doszło do zderzenia czołowego dwóch następnych, piątego i szóstego samochodu osobowego. A stało się to w trakcie kierowania ruchem przez policjantów. Tak więc tutaj bardzo duża nieuwaga kierujących, którzy podczas kierowania ruchem przez policjanta prawdopodobnie patrząc na kolizję na sąsiednim pasie jezdni, zagapili się i doszło do tego czołowego zderzenia"- mówił Sebastian Klaus z ostrowieckiej PSP.
W wyniku tego zdarzenia, dwie osoby kobieta i półtoraroczne dziecko wymagali interwencji medycznej i trafili do szpitala. Dodatkowo trójka innych uczestników tych wypadków zaczęła się uskarżać na dolegliwości i wymagała pomocy. W efekcie aż pięć zespołów ratowniczych udzielało pomocy poszkodowanym w wieczornym wypadku w Miłkowie.






Napisz komentarz
Komentarze