Pobyt w Koronie Kielce, gdzie został wypożyczony z Ludogorca wyszedł mu na dobre. Maciej Bartoszek postawił na swoje, ściągnął Milana z Bułgarii na wypożyczenie, ten złapał regularne granie i wypromował się do Crveny Zvezda. Dziś jest kluczową figurą w słynnej drużynie z Belgradu, z którą wystąpił w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. W drużynie narodowej Kanady zaliczył 69 spotkań.
- Mundial to coś czego się nie da opisać, jestem bardzo szczęśliwy po debiucie w nim z Kanadą. Szkoda, że przegraliśmy z Belgią, bo graliśmy dobrą piłkę, ale rywal był skuteczniejszy. Cieszę się, że spotkałem w Katarze dziennikarzy z Polski. Mogę podziękować Koronie i Maciejowi Bartoszkowi za to, że na mnie postawiono. Spędziłem w Kielcach piękny czas i nigdy tego nie zapomnę. Uwielbiam kibiców Korony i życzę sukcesów temu wspaniałemu klubowi - powiedział Borjan po spotkaniu z Belgią, przegranym przez Kanadę 0:1 (Alphonso Davies nie wykorzystał karnego przy stanie 0:0).
Na tym meczu byli jego rodzice, brat, przyjaciele, ogólnie mnóstwo fanów Kanady. Kolejny mundial Kanada będzie organizować za 4 lata z USA i Meksykiem. Może Borjan, który ma przekazać swoją koszulkę z drużyny narodowej Maciejowi Bartoszkowi w nim wystąpi. Atiba Hutchinson, przyjaciel byłego bramkarza Korony ma teraz 39 lat i gra w Katarze... A






















Napisz komentarz
Komentarze