W dużym skrócie to nadzór nad dostępem osób akredytowanych do oficjalnych obiektów FIFA - stadiony, boiska treningowe, hotele, przygotowanie oraz panowie stref dostępu wewnątrz obiektów, poruszania się różnych grup - staff, oficjele, media, broadcast - mówi Daniel Burak, którego w Katarze cenią za fachowość. Starał się wcześniej o tą prace, miał doświadczenia ze Stadionu Narodowego i dostał zaproszenie przed rokiem na Arab Cup.
Na próbie generalnej przed mundialem kielczanin poradził sobie świetnie i zaproponowano mu pracę na samym mundialu. Nie odmówił, przyjechał długo przed prestiżowym turniejem i zostanie na nim do końca. Tu może spełniać marzenia.









Napisz komentarz
Komentarze