Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 14 grudnia 2025 03:29

Nauczyciele bez podwyżek

Nauczyciele czekają na podwyżki wynagrodzeń, które powinni otrzymać wraz wypłatą czyli na początku miesiąca.
Nauczyciele bez podwyżek

Źródło: foto archiwum

 Zapowiadany wzrost pensji  nauczycielskiej miał wynosić prawie 8 procent, jednak na przeszkodzie stanął brak stosownych  rozporządzeń, które mogą być zrealizowane dopiero po wejściu w życie ustawy tegorocznej budżetowej.

-" Podwyżka ma wynieść 7,8 procent. A wszyscy pracownicy budżetówki poza nauczycielami  mają już te pieniądze zagwarantowane. Nauczyciele ich nie mają, bo nie zostało podpisane odpowiednie rozporządzenie i tych pieniędzy nie dostaliśmy 1 stycznia. A  wiadomo, ze nauczyciel dostają pensje z góry, liczymy na to, że po wejściu w życie tego przepisu dostaniemy wyrównanie od stycznia"- informowała Ewa Malec szefowa ostrowieckich struktur ZNP.

Podkreśliła też, że  ta podwyżka nie zrekompensuje wysokości inflacji. Dodatkowo, brak tych podwyżek oznacza, że  nauczyciele  rozpoczynający karierę  nie zarabiają nawet najniższej krajowej. 

-"Jest to szczególnie ważne, w tym momencie kiedy tych podwyżek 7,8 procent nie ma, to nauczyciel początkujący, gdzie było tyle szumu, że dostał 20 procent podwyżki, nie zarobi nawet najniższej krajowej. Dlatego  gmina czy powiat musiały teraz dołożyć do najniższej krajowej takich nauczycieli 66 zł brutto".

Związek Nauczycielstwa Polskiego uważa, że dopiero 20 procentowy wzrost wynagrodzeń  zrekompensowałby koszty podwyżek i inflacji. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze