To pierwszy powiew zimy w tym roku. Miejscami spadło do 20 cm śniegu, a sytuację pogarszał wiatr powodując zawieje i zamiecie. Drogi w wielu miejscach, szczególnie na wschodzie regionu są nie przejezdne. Odbiorcy w regionie nie mają prądu. Służby energetyczne z PGE Dystrybucja s.a. już pracując nad naprawą linii energetycznych, które pod naporem mokrego śniegu i złamanych gałęzi drzew zostały zerwane.
"Obecnie na terenie jedenastu gmin, które obejmują Rejon Staszów są braki w dostawach energii, tak jest m.in w Połańcu, Opatowie czy Ożarowie. Energetycy już usuwają awarię, do godz. 12.00 odbiorcy znów powinni mieć prąd w domach" - informuje rzecznik PGE oddział Rzeszów Łukasz Boczar.
Sytuacja będzie się stabilizować, niestety topniejący śnieg będzie w nocy przymarzał a do tego prognozowane są marznące opady deszczu.






Napisz komentarz
Komentarze