Związkowcy z Solidarności ze starachowickiej fabryki MAN, sukcesem zakończyli negocjacje w sprawie podwyżek płac dla pracowników spółki PKC, współpracującej i zależnej od fabryki aut. Co ważne, skala podwyżek jest taka, jakich żądali związkowcy.
-" W PKC my tam też działamy i tak wynegocjowaliśmy podwyżki 600 zł dla pracowników podwyżki w dwu ratach. Pierwsza rata 400 złotych od grudnia ubiegłego roku z wyrównaniem, i druga od czerwca tego roku. W zasadzie osiągnęliśmy to, co chcieliśmy"- wyjaśniał Jan Seweryn szef NZSS Solidarność w grupie MAN w Starachowicach.
To ważna wiadomość także dla zwalnianych pracowników z fabryki produkującej autobusy, W PKC bowiem mieliby znaleźć nowe zatrudnienie. Za to nadal toczą się negocjacje w sprawie zwolnień 860 pracowników z zakładu MAN BUS. Związek Solidarność liczy na pozytywny skutek wielotygodniowych rozmów z zarządem firmy i podpisanie porozumienia, które będzie satysfakcjonowało zwalnianych pracowników z tego zakładu.






Napisz komentarz
Komentarze