Tragiczny w skutkach pożar miał miejsce w Ostrowcu. W godzinach porannych strażacy z ostrowieckiej PSP odebrali zgłoszenie o tym, że z jednego z mieszkań w osiedlu Stawki wydobywają się kłęby dymu.
-" Po dojeździe na miejsce zdarzenia, w mieszkaniu okazało się, że na podłodze w mieszkaniu leży nieprzytomny mężczyzna. Wyciągnęliśmy go na zewnątrz i do momentu przybycia lekarza prowadziliśmy resuscytację oddechowo-krążeniową. Niestety przybyły lekarz stwierdził zgon mężczyzny . Nasze dalsze działania polegały na ugaszeniu pożaru i przewietrzeniu oraz oddymieniu pomieszczeń, Na szczęście nie było innych, postronnych osób w tym mieszkaniu, tak jak nie potrzeby ewakuacji osób z innych mieszkań z tego bloku"- wyjaśniał Sebastian Klaus z ostrowieckiej straży pożarnej.
Zmarły mężczyzna miał około 60 lat. A prawdopodobną przyczyną powstania silnego zadymienia było zwarcie instalacji elektrycznej i pożar radioodbiornika.










Napisz komentarz
Komentarze