-" U pacjenta, który przestaje oddychać mamy respirator, który oddycha za niego, a w tym przypadku mamy urządzenie, które pracuje w sposób mechaniczny za lewą komorę. Dzięki temu zabieg można przeprowadzić w taki sposób, że pacjent praktycznie tego nie odczuwa, a to przekłada się na możliwość uratowania wielu istnień ludzkich, które dawniej były skazywane na śmierć" - wyjaśniał kierownik pracowni hemodynamiki w starachowickim szpitalu lekarz Paweł Tomaszewski.
Choć pacjent do starachowickiego szpitala trafił w stanie bardzo ciężkim, to po przeprowadzonym przez specjalistów zabiegu, nie tylko przeżył, ale także powrócił do zdrowia w zakresie choroby serca i ma dobre rokowania na przyszłość.
"Popma" wstawiana do lewej komory serca i zastępująca pracę narządu warta jest 88 tyś zł. i jest jednorazowego użytku.
Dotychczas w województwie świętokrzyskim podobny zabieg raz został przeprowadzony w Sandomierzu i dwa razy w Starachowicach.
To nie cud, to medycyna! Kardiolodzy ze starachowickiego szpitala wykonali innowacyjny zabieg
Starachowiccy hemodynamiści po raz kolejny przeprowadzili niezwykle skomplikowany zabieg ratujący życie przy użyciu Pompy Impella, czyli urządzenia zastępującego pracę serca.
- 02.03.2023 13:42






Napisz komentarz
Komentarze