W Kielcach odbyły się I Mistrzostwa Polski Szkół Gastronomicznych. Do konkursu zaproszono ponad 50 szkół gastronomicznych z całej Polski. Dziś, w ścisłym finale wzięło udział 6 z nich.
"Wszyscy wiemy jak jest cenny sam zawód kucharza. Jak jest bardzo poszukiwany. Przy okazji jest to zawód smaczny i wiem, że chociażby w Kielcach wśród wielu restauracji szefowie kuchni czy kucharze to są absolwenci tej szkoły. To jest doskonała promocja szkoły, ale też doskonała promocja naszego miasta"- mówi Kurator Oświaty, Kazimierz Mądzik.
Szkołę, a raczej Zespół Szkół Przemysłu Spożywczego i miasto Kielce reprezentował duet Adam Łodej i Iwo Nowacki:
"Mogło być lepiej natomiast danie wydaliśmy w sposób taki, jak zaplanowaliśmy."- powiedział pierwszy z nich. "Nie powiedzieli nic, nie mieli żadnych pytań."- podsumował reakcję jury Iwo, zaś Adam dodał jeszcze: "Chyba trafiliśmy w sedno".
Jak się później okazało, miał rację.
Przewodniczący jury, którym był sam Kurt Scheller, tak ocenił poziom konkursu:
"Temat jest łosoś, gotują bardzo dobrze. Każde było perfekt, gotowe, z warzywami mają troszkę problem, choć ja nie wiem dlaczego. Jedzenie ogólnie było smaczne."
Mirosław Ciołak, szef kuchni z Restauracji Tęczowy Młyn, jako jeden z jury, ogólnie wysoko ocenia kucharzy ze świętokrzyskiego:
"Na pewno w czołówce bo mają dobrych nauczycieli. Zdobywają doświadczenie bo już troszeczkę po Polsce jeżdżą, nagród troszeczkę zdobyli. Teraz mają ciekawe wyzwanie bo jadą do Francji reprezentować i Kielce, i kraj. Myślę, że to idzie w dobrym kierunku, ale to wszystko ma przełożenie dlatego, że coraz więcej szefów kuchni uczy w szkole."
W jury zasiedli również Adam Chrząstowski, Teo Vafidis, Mirosław Ciołak, Patryk Kotarba, Paweł Kałuski i Tomasz Czarnecki oraz Prorektor Świętokrzyskiej Szkoły Wyższej w Kielcach Dr. Adrian Lipa i właścicielka firmy Zychowicz Pani Henryka Zychowicz.
Decyzją jury reprezentanci Kielc zajęli pierwsze miejsce.
















Napisz komentarz
Komentarze