Poldery czyli tereny na które zostanie skierowana tzw. wysoka woda w przypadku powodzi, oddano na terenie gminy Bodzechów. Kilkadziesiąt hektarów w pobliżu koryta Modły zagwarantuje zatrzymanie spływającej z Gór Świętokrzyskich masy wody w ten sposób chroniąc Ostrowiec przez powodzią.
-"Powiem przewrotnie, że dla Ostrowca to jest zabezpieczenie według mnie w 100 procentach, bo oni od nas te wodę dostawali. Teraz są cztery potężne zbiorniki na powierzchni ponad 20 hektarów. A to działa na takiej zasadzie, że w przypadku nawalnego deszczu ta woda zostanie zmagazynowana, i nie będzie schodziła godzinę tylko będzie to się działo przez tydzień, dwa lub bawet miesiąc"- wyjaśniał Jerzy Murzyn wójt gminy Bodzechów.
Ale bezpieczne będą też miejscowości z terenu gminy leżące wzdłuż bardzo kapryśnej i mającej górski charakter rzeki Modły.
-"Jest to poważne zabezpieczenie, Ostrowca w 100 procentach a u nas na 80- 90 procent. Teren jest taki, że są jakieś anomalie ukształtowania i jakieś powodzie mogą być, ale już na pewno nie takie jakie były. Przez okres swojego funkcjonowania spędziłem tu trochę czasu z powodu zagrożenia powodzią. Tym bardziej, ze mieliśmy dwa takie newralgiczne miejsca, jedno w Bodzechowie na cieku wodnym, gdzie sami zrobiliśmy coś podobnego, ale w mniejszym wymiarze a tutaj już Wody Polskie wykonały te prace".
Zabiegi o realizację tej inwestycji trwały ponad 10 lat a koszt przekroczył 14 mln z ł, z czego ponad 12mln zł to unijna dotacja.


















Napisz komentarz
Komentarze