Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 02:36

Wczoraj światełko, dziś nabożeństwo

Wczoraj (niedziela, 20 stycznia) w ostrowieckim Rynku zapłonęło światełko pamięci dla śp. prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Licznie zgromadzeni w centralnym placu miasta zsolidaryzowali się również z Jurkiem Owsiakiem, który dzień wcześniej (sobota, 19 stycznia) ogłosił swój powrót na stanowisko szefa WOŚP.

W sobotę cała Polska żegnała zmarłego tragicznie Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska zmarł w poniedziałek, 14 stycznia na skutek obrażeń po ataku nożownika, który brutalnie napadł na niego podczas 27. finału WOŚP. Informacja o śmierci prezydenta wstrząsnęła całym krajem, podobnie, jak decyzja Jurka Owsiaka, który tego samego dnia zrezygnował z bycia prezesem fundacji WOŚP. Przez cały tydzień praktycznie w każdym mieście odbywały się wydarzenia, upamiętniające prezydenta Adamowicza, akcje przeciw mowie nienawiści i w geście solidarności z Jurkiem Owsiakiem. Włączył się w nie aktywnie również Ostrowiec. Pierwszy raz "światełko dla Adamowicza" zapłonęło w Rynku w poniedziałek, 14 stycznia. Kolejny raz mieszkańcy spotkali się w centralnym placu miasta wczoraj (niedziela, 20 stycznia). Wyposażeni w latarki, sztuczne ognie i znicze uczcili w ciszy pamięć śp. P. Adamowicza i poparli Jurka Owsiaka, który w sobotę ogłosił swój powrót na stanowisko szefa WOŚP.

Z kolei dziś (poniedziałek, 21 stycznia) z inicjatywy samorządowców powiatu ostrowieckiego w kolegiacie p.w. św. Michała Archanioła o godz. 18 odprawione zostanie nabożeństwo w intencji śp. Pawła Adamowicza.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze