Miał być wysiedlony i wyburzony. Jednak póki co tak się nie stanie. Mowa o cieszącym się złą sławą, wieżowcu na kieleckiej ulicy Młoda 4.
W 10 piętrowym budynku pozostało jedynie pięć rodzin, zamieszkujących niskie kondygnacje.
Dlatego Miasto wspólnie z Politechniką Świętokrzyską, postanowili przeprowadzić unikatowy na skalę kraju, eksperyment na "żywym organizmie". W niezamieszkałej części budynku naukowcy dokonaj a wszelkich niezbędnych pomiarów i testów aby sprawdzić czy "wielka płyta" nadaje się jeszcze do użytkowania.
Prezydent Kielc, Bogdan Wenta dopuszcza możliwość, że jeśli badania wypadną pozytywnie, budynek nie zostanie wyburzony, a ulegnie kompleksowej przebudowie.






Napisz komentarz
Komentarze