Nadrzędnym celem wydarzenia byłą edukacja dzieci klas 0-3 z zakresu ochrony środowiska.
"O Ziemię trzeba dbać codziennie bez względu na porę dnia, porę roku i na miesiąc itd, itd... My leśnicy zdajemy sobie z tego sprawę jak bardzo trzeba dbać o klimat. Dbając o lasy wiemy, że o ten klimat dbamy. Dzieciaki to nasza przyszłość." - mówił z-ca nadleśniczego Nadleśnictwa Kielce, Roman Wróblewski.
"Dzieciaki odwiedzające piknik mają misje do wypełnienia w każdym jednym miejscu, gdzie są różne instytucje czy różne zadania. U nas muszą pobawić się razem z nami, ale najtrudniejszy jest oczywiście "Szwajcarski ser". W ten sposób dzieciaki odwiedzając miejsce dowiadują się czegoś, a my mamy także okazję z nimi się pobawić czy porozmawiać o ofercie edukacyjnej muzeum" - wyjaśnił Przemysław Krystian z Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach.
W wydarzeniu wzięło udział 20 instytucji. Każda przygotowała własne edukacyjne stoisko. Można było dowiedzieć się więcej na temat wiewiórek i jeży, które pozwalały podglądać się przez kratki, a nawet pogłaskać drapieżne ptaki.
"Płomykówka, Sokół, Pustułka, Jastrząb, Puszczyk, Płomykówka jeszcze jedna i Raróg Górski" - przedstawił opiekun Ośrodka Ptaków Drapieżnych Wiktor Wurmański.
W Ekopikniku udział wzięło ponad 400 uczestników.





























Napisz komentarz
Komentarze