Do zdarzenia miało dojść w nocy, z piątku na sobotę, podczas wędkowania. Według zeznań drugiego wędkarza, kolega znikł w nocy.
-"Zgłoszenie wypłynęło nad ranem, Z naszych ustaleń wynika, ze mężczyźni wybrali się na ryby. Nad ranem, starszy z mężczyzn zorientował się, że nie ma jego 46-letniego kolegi. Najpierw sam zaczął poszukiwania, potem zawiadomił służby. Przypuszczamy, że mężczyzna wpadł do Wisły. Dlatego poszukiwana są prowadzone zarówno na brzegach rzeki jak w jej nurcie. Na miejscu są więc policjanci oraz strażacy wyposażeni w łódź z sonarem a także płetwonurkowie"- wyjaśniał Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju






Napisz komentarz
Komentarze