- Dziś zarówno pierwsza jak i druga jedenastka bardzo dobrze się zaprezentowały. - mówił po meczu trener KSZO 1929 Marcin Wróbel. - Można wymazać tylko jeden fragment drugiej połowy, kiedy to przez jakieś 15 minut w nasze poczynania wkradł się jakiś chaos. Później już wszystko wróciło do normy, nasza dominacja, bardzo fajnie to wygląda na tym etapie przygotowań i oby tak dalej i bez kontuzji się obyło.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Energia Kozienice 3:0 (0:0)
1:0 Kamil Łokieć 55 min. 2:0 Piotr Kutera 87 min. 3:0 Kamil Bełczowski 90 min.
KSZO 1929 (I połowa): Frątczak – Jedlikowski, Grunt, Mężyk, Rogoziński – Dynarek, Burzyński, Madej, Ziółkowski, Kapsa – Brociek. KSZO 1929 (II połowa): Frątczak (55′ Pietrasik) – P. Cheba, Miłek, Dybiec, D. Cheba – Wróbel, Puton, Kutera, Łokieć – Bełczowski, Smuczyński.
Przez większą część spotkania bramki KSZO strzegł były bramkarz Stali Stalowa Wola i Hutnika Kraków Dorian Frątczak. 21-letni bramkarz zasili ostrowiecki zespół do końca sezonu 2018/19.
- Szukaliśmy od pewnego czasu bramkarza. Testowaliśy kilku, niestety nie po drodze nam było. Dzisiaj przyjechał do nas ze Stalowej Woli Dorian Frątczak, z tego co się orientuję to już jesteśmy bardzo blisko i zamkniemy temat z bramkarzami. Teraz będziemy skupiać się na dalszych przygotowaniach do sezonu. - Powiedział Marcin Wróbel.
Kolejne sparingowe spotkanie pomarańczowo- czarni zagrają w sobotę 9 lutego o godzinie 11 na wyjeździe że Stalą Stalowa Wola.






























Napisz komentarz
Komentarze