Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 15 grudnia 2025 23:10

Sprawca wypadku pod Ostrowcem pozostaje na wolności

Podejrzany o spowodowanie śmierci 5 osób w wypadku samochodowym w miejscowości Boksycka pod Ostrowcem, pozostaje na wolności.

Wniosek o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu złożyła do Sądu Rejonowego w Ostrowcu miejscowa prokuratura, po przesłuchaniu 38-letniego Piotra M. , kierowcy mercedesa, który zderzył się czołowo z fiatem punto gdzie jechało 6 osób. W wyniku tego wypadku na miejscu  zginęło pięć osób, a szósta, czyli 15-latek w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu w Łodzi. 

Prokuratura zawnioskowała o areszt po tym jak po badania krwi, okazało się, że Piotr M. miał w organizmie alkohol i narkotyki. Wniosek ostrowieckiej prokuratury został jednak odrzucony z powodu stanu zdrowia kierowcy mercedesa. 

 

- Sąd postanowił nie uwzględnić wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec tego podejrzanego. Wskutek tego, że pozostaje poddany procedurze medycznej z udziałem leków morfino podobnych i pozostaje w stanie półśpiączki. Więc jego udział w posiedzeniu sądowym, które jest obowiązkowe w celu zastosowania tymczasowego aresztu, nie jest w takim stanie możliwy. Zaopiniował to biegły lekarz na miejscu w szpitalu. W związku z tym sąd tego wniosku nie uwzględnił. Co oczywiście nie oznacza, że nie zostanie uwzględniony w terminie późniejszym- wyjaśniał Tomasz Durlej sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach.

A prokuratura już teraz zapowiada złożenie zażalenia na odmowę aresztu. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze