Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 21 grudnia 2025 08:23
Reklama

Wyjazdowa przegrana piłkarzy KSZO

Bez punktów z wyjazdowego spotkania do Wiązownicy wracali w minioną niedzielę piłkarze ostrowieckiego KSZO. Pomarańczowo-czarni przegrali 1:3, a honorową bramkę dla naszego zespołu zdobył już w doliczonym czasie gry Bartosz Zimnicki.

KS Wiązownica - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 (1:0)

KSZO 1929: Jakub Burek - Dariusz Brągiel , Damian Mężyk, Oleksij Majdanewycz , Paweł Zdyb (72 Jakub Pawlik), Bartłomiej Kafel, Michał Nawrot, Łukasz Mazurek (46 Patryk Domagała), Artur Dumaniuk (46 Franciszek Lipka), Fryderyk Janaszek (46 Adrian Dziubiński), Kostiantyn Czernij.

W 63 minucie Jakub Burek obronił rzut karny, podyktowany za zagranie ręką w polu karnym Maydenewicza. Niestety dobitka Arkadiusza Kasi trafiła już do bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kontaktową bramkę dla KSZO zdobył 17-letni Bartosz Zimnicki, dla którego było to już drugie trafienie w obecnym sezonie. Miejscowi wynik spotkania ustalili minutę później.

Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu w tabeli prowadzi Stal Stalowa Wola, która ma cztery punkty przewagi nad Wieczystą Kraków. KSZO na miejscu czwartym z trzynastoma punktami straty do lidera. Kolejny mecz piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski zagrają już w najbliższy piątek. Podopieczni Rafała Wójcika na własnym stadionie podejmą jedenastą w tabeli Unię Tarnów. Początek meczu o godzinie 18:00.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze