41-letnia kobieta przyszła na parking przy ul. Pileckiego w Kielcach i kijem baseballowym uszkodziła sześć samochodów. Sytuacja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę.
- Właścicielom trzech z nich zwróciła pieniądze, dla pozostałych trzech pieniędzy zabrakło, musiała interweniować policja. - relacjonuje mł. asp. Małgorzata Pędzik z KMP w Kielcach.
Z powodu uszkodzenia trzech samochodów, którego nie udało się rozwiązać polubownie, będzie prowadzone postępowanie, sprawa prawdopodobnie znajdzie finał w sądzie.






Napisz komentarz
Komentarze