Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
piątek, 12 grudnia 2025 19:13

Eskapada w zbożu na motorowerze

15-letni mieszkaniec gminy Ożarów stanie przed sądem rodzinnym. Nie zatrzymał się do kontroli policyjnej podczas jazdy na motorowerze ojca. Chłopiec nie posiadał uprawnień do kierowania, a tablicę rejestracyjną przerobił używając taśmy izolacyjnej. Jego motorowerową eskapadę zakończyli policjanci z ożarowskiego komisariatu.
Eskapada w zbożu na motorowerze

Źródło: KPP w Opatowie

W sobotni wieczór policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego Komisariatu Policji w Ożarowie podczas patrolu rejonu służbowego zauważyli na krajowej trasie nr 74 chłopca kierującego motorowerem. Młody człowiek na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie zmienił kierunek jazdy, co wzbudziło w mundurowych podejrzenia. Policjanci natychmiast podali sygnały świetlne i dźwiękowe wzywające do zatrzymania się, które zostały przez motorowerzystę zignorowane. Kierujący kontynuował jazdę, a po przejechaniu około 1 kilometra skręcił w pole ze zbożem. Tam policjanci kontynuowali pościg już pieszo. W rezultacie ujęli kierującego, którym okazał się 15 – letni mieszkaniec gminy Ożarów. Podczas czynności wyszło na jaw, że młody człowiek, aby utrudnić identyfikację właściciela mz-etki przerobił wyróżniki tablicy rejestracyjnej przy użyciu czarnej taśmy izolacyjnej.  Policjanci szybko odkryli ten fortel i ustalili, że motorower należy do ojca 15 – latka, a ten wziął go bez wiedzy zgody opiekuna.

Zakończona w zbożu motorowerowa eskapada będzie miała swój finał w Sądzie Rodzinnym.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze