Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 02:04

Piotr Wawrzyk w szpitalu. Chciał popełnić samobójstwo

Jako pierwszy o sprawie poinformował RMF na swoim portalu. Piotr Wawrzyk trafił do szpitala na Nowowiejskiej w Warszawie w stanie zagrażającym życiu. W mieszkaniu znaleziono list pożegnalny.

Jak ustalił dziennikarz RMF FM, były wiceminister spraw zagranicznych miał rany na rękach. Znaleziono przy nim również list "pożegnalny", z którego wynikało, że nie chce żyć z piętnem łapówkarza. 

W liście miał też napisać, że starał się pomagać ludziom bez względu na barwy polityczne i zapłacił za to najwyższą cenę.

Piotr Wawrzyk po tym jak został zdymisjonowany i wykluczony ze startu w wyborach parlamentarnych miał bardzo trudny okres. W ostatnich dniach media podawały nowe informację w sprawie tzw. afery wizowej. Jak wynika z doniesień medialnych, Piotr Wawrzyk miał być zaangażowany w proceder handlu wizami. 

Pierwsze zatrzymania w tej sprawie poczyniono już wiosną tego roku. Chodzi o handel setkami tysięcy wiz dla pracowników Azji i Afryki.

Obecnie były wiceszef MSZ przebywa w warszawskim szpitalu. 

Piotr Wawrzyk jest kieleckim posłem. Po wyborach w 2019 roku został sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jest również wykładowcą Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. W poprzednich wyborach parlamentarnych startował do parlamentu z list PiSu. Ma 57 lat. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze