Korona Kielce zremisowała na własnym stadionie 1:1 z Widzewem Łódź. Był to trzeci remis kielczan w tym sezonie. jak na razie Żółto-Czerwoni słabo punktują (w 8 meczach tylko 6 punktów), przez co praktycznie od początku sezonu znajdują się w strefie spadkowej. Pomimo niesatysfakcjonujących rezultatów kibice w dalszym ciągu wierzą w przełamanie swoich podopiecznych. W ostatnim meczu z łodzianami na Suzuki Arenie pojawiło się 12 587 widzów. - Sytuacja w jakiej jesteśmy, jeśli chodzi o punkty, od pierwszej minuty meczu byłem zszokowany, że tak dużo ludzi w nas wierzy i wspiera nas. Wielu kibiców widzi dobro tego zespołu tak jak my. Przez to jestem zły, że straciliśmy dwa punkty. Wiem, że zbudowaliśmy coś wielkiego w klubie co zostanie na lata. Dziękuję bardzo kibicom, dziękuję zespołowi. Musimy być mocniejsi w następnym meczu. - mówił Kamil Kuzera trener Korony Kielce
Frekwencja na trybunach w dotychczasowych meczach:
Korona Kielce - Śląsk Wrocław 1:1, widzów: 12.226
Korona Kielce - Górnik Zabrze 0:1, widzów: 11.828
Korona Kielce - Zagłębie Lubin 2:0, widzów: 9.727
Korona Kielce - Widzew Łódź 1:1, widzów: 12.587
Średnia frekwencja: 11.592 widzów
Następne spotkanie złocisto-krwiści zagrają 26 września (Puchar Polski mecz z jagiellonią II Białystok, godzina 12:30), a także 29 września (piątek) o godzinie 18, kiedy to na wyjeździe podejmą wyzwanie rzucone przez Stal Mielec.

































Napisz komentarz
Komentarze