Tym razem wręczono 5 nagród, w kategorii osób fizycznych były 2.
- Najbardziej otwarte chyba serca i umysły na potrzeby innych. Wpisują się w to, co Kotański założył sobie od początku: trzeba pomagać ludziom potrzebującym tej pomocy. To nie jest takie oczywiste. Ja akurat mam to szczęście, że pamiętam Kotańskiego i wiem jakim szokiem było dla osób, powiedzmy normalnie patrzących na rzeczywistość, że ktoś się pochylił nad narkomanami. - mówił Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski.
Jedną z dwóch nagrodzonych osób fizycznych jest Stanisława Danuta Barańska lekarz od 40 lat:
- Społeczna działalność w izbach lekarskich od ponad 20 lat. Nawet takie drobne pomoce procentują. Czasem nawet się nie zwraca uwagi na to. Starałam się być osobą nigdy nie gołosłowną. Jeżeli mogłam pomóc to pomogłam, jeżeli z góry uważałam, że nie dam rady to, żeby nigdy nikomu nie obiecywać i nie dawać nadziei. Tego nigdy nie lubiłam i nie robię. - zdradziła swój przepis na "Czyste serce", nagrodzona.
Nagroda przyznawana jest przez wojewodę świętokrzyskiego już od 21 lat.
Napisz komentarz
Komentarze