Zwłoki mężczyzny odkryto dziś o poranku w Busku - Zdroju na ul. Waryńskiego. 30-latek dozorował plac budowy, przebywał w pomieszczeniu z pracującym agregatem prądotwórczym. Prawdopodobnie zatruł się czadem.
- Po godz. 6.00 na miejsce przybył jeden z pracowników i znalazł mężczyznę lężącego w zadymionej przestrzeni bagażowej busa. Przybyli na miejsce medycy stwierdzili zgon 30 - latka - informuje asp. szt. Tomasz Piwowarski z KPP w Busku Zdroju.
Do agregatu podpięte były do ładowania baterie elektronarzędzi. W tej chwili na miejscu zdarzenia pracuje prokurator, technik policyjny i grupa dochodzeniowo śledcza, ale nic nie wskazuje na to, by do śmierci mężczyzny miały przyczynić się osoby trzecie.






Napisz komentarz
Komentarze