Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 13 grudnia 2025 03:34

Michał Jurecki zakończył karierę

Zwycięzca Ligi Mistrzów, wielokrotny mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski, srebrny medalista mistrzostw świata w Niemczech 2007, brązowy medalista mistrzostw świata w Chorwacji 2009 i w Katarze 2015, a także najlepszy lewy rozgrywający mistrzostw Europy w Polsce 2016. "Jednym" słowem - Michał Jurecki. Legenda polskiej piłki ręcznej oficjalnie zakończyła karierę.
Michał Jurecki zakończył karierę

Źródło: zdj. FB - Industria Kielce


Michał Jurecki w reprezentacji Polski przez 12 lat rozegrał 198 spotkań, w których rzucił 547 bramek. Największe triumfy z orzełkiem na piersi święcił za kadencji trenera Bogdana Wenty. Na koniec kariery występował w Azotach Puławy, z którymi miał umowę ważną do końca sezonu. Jednak kontuzje, z którymi zmagał się od dłuższego czasu, pokrzyżowały mu plany. Swoją rezygnację ogłosił poprzez media społecznościowe, na których zamieścił wymowne zdjęcie z butami na kołku, co w świecie sportu oznacza odejście na sportową emeryturę.

Swoją karierę rozpoczynał w Tęczy Kościan, by następnie przenieść się do Chrobrego Głogów. To właśnie grając dla Głogowa otrzymał swoje pierwsze powołanie do reprezentacji. W 2010 roku przeszedł do Kielc, gdzie odniósł największe sukcesy klubowe w karierze m.in. złoty medal Ligi Mistrzów

W 2007 roku został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, natomiast w 2015 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze