Pokazy sztucznych ogni, poza efektami wizualnymi, oznaczają bardzo hałaśliwe wystrzały, huki i skokowy wzrost stężeń zanieczyszczeń powietrza, które trafiają również do wody i gleby.
Poziom hałasu generowanego wskutek wystrzału fajerwerków i petard sięga ponad 120 dB w niedużych odległościach od źródła dźwięku. Nawet kilka minut spędzonych w pobliżu hucznych eksplozji może więc spowodować szok akustyczny, uszkodzenie i ubytek słuchu. Wszystko to może wzmagać obciążenie psychofizyczne i negatywnie wpływać na zdrowie i komfort wielu osób, w tym: dzieci, osób starszych, chorych, z nadwrażliwością słuchu.
Sylwestrowa kanonada to także trudny czas dla wielu zwierząt, gdyż efekty hukowe i świetlne wskutek używania materiałów pirotechnicznych powodują u nich stres i cierpienie. To czas częstych ucieczek i zaginięć psów i kotów bywa, że kończący się śmiercią spanikowanych stworzeń, które ulegają wypadkom, doznają zawału serca, czy padają z wycieńczenia. Podobnie większe zwierzęta, takie jak dziki, sarny i inne jeleniowate, spłoszone wybuchami fajerwerków, często rzucają się do ucieczki, stanowiąc zagrożenie dla ruchu samochodowego na drogach. Niebezpieczeństwa doświadczają także ptaki, które zdezorientowane wystrzałami uciekają, wzbijając się gwałtownie w powietrze, latają oszołomione i wpadają na różne przeszkody, zderzając się z budynkami, pojazdami, czy innymi obiektami, niestety często ze skutkiem śmiertelnym.
Rezygnacja z używania hucznych petard i fajerwerków to troska zdrowie i bezpieczeństwo ludzi, a także o środowisko naturalne i „naszych braci mniejszych”.






Napisz komentarz
Komentarze