Budżet powiatu ostrowieckiego został przyjęty 16 głosami radnych z klubu "Tak dla Samorządu" przy 5 głosach wstrzymujących radnych z klubu PiS.
Głosowanie poprzedziła prezentacja jego założeń przedstawiona przez starostę ostrowiecka Marzenę Dębniak. Podkreśliła ona, że w porównaniu do ostatniego budżetu poprzedniej kadencji, przyszłoroczne wydatki zwiększą się o 100 procent. Dochody mają sięgnąć rekordowej wysokości 279,680 tys. zł podczas gdy tegoroczny budżet, czyli roku 2023 zakładał tylko 190 mln zł.
Wydatki za to w roku przyszłym planowane są na poziomie przekraczającym nieco 280 288 tys. zł .
Największym źródłem dochodów będą oczywiście subwencje ale i fundusze celowe. Z kolei najwięcej pieniędzy z budżetu powiatu ostrowieckiego zostanie przeznaczone na utrzymanie oświaty, pochłoną 45 procent ogółu wydatki. Za to na drogi publiczne i transport planuje się przeznaczyć 23 procent.
Unieważnienia całego projektu uchwały budżetowej chciał szef opozycyjnego klubu PiS Zbigniew Duda. Stwierdził, że dane w opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej są inne niż te przedstawione w uchwale i prezentowane radnym. Dopiero po wyjaśnianiach skarbnika, że dopuszczalna jest taka sytuacja, bo budżet się zmienia wraz z otrzymywanymi przez samorząd kolejnymi dotacjami czy rządowymi subwencjami, radni odrzucili ten wniosek i przyjęci projekt przyszłorocznego budżetu powiatu ostrowieckiego.






Napisz komentarz
Komentarze