Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
sobota, 20 grudnia 2025 13:04
Reklama

Z promilami uciekał przed "drogówką"

Niemałe kłopoty czekają 24-latka, który kierując daihatsu nie zatrzymał się do kontroli drogowej opatowskim policjantom. Ucieczka nie trwała zbyt długo - mundurowi szybko zatrzymali pojazd. Za swoje zachowanie mężczyzna będzie teraz tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Podczas środowej służby policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Opatowie w Lipniku przeprowadzali kontrole pojazdów. Tuż przed godz. 8 jeden z policjantów dał sygnał do zatrzymania się kierującemu samochodem marki Daihatsu. Kierujący zignorował polecenie funkcjonariusza i omijając policyjny patrol oddalił się w kierunku Włostowa. Policjanci nie dali za wygraną i po krótkim pościgu zatrzymali pojazd.  Szybko okazało się, co było przyczyną ucieczki kierującego japońskim autem. Badanie alkomatem wykazało, że siedzący za kierownicą pojazdu 24-latek miał w swoim organizmie ponad promil alkoholu. W czasie kontroli dokumentów okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Oprócz promili w organizmie, 24- latek posiadał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz mężczyzna odpowie teraz przed sądem nie tylko za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, ale także za jazdę pod wpływem alkoholu i niestosowania się do zakazu sądu, a grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze