Kielczanki w pierwszej połowie były stroną dominującą i nie pozwalały na wiele swoim rywalkom. Pierwsza połowa zakończyła się pięciobramkową przewagą Korony. Przez większość czasu drugiej odsłony podopieczne Pawła Tetelewskiego utrzymywały wysokie tempo i na osiem minut przed końcem przewaga wynosiła już sześć bramek. Niestety w pewnym momencie coś się zacięło i radomianki zaczęły odrabiać straty.
Wydawało się, że koszmary z poprzednich meczów wracają, gdyż zespół gości doprowadził do remisu 27:27. Ostatni rzut należał jednak do kielczanek, a konkretniej do Magdaleny Berlińskiej, która zapewniła swojej drużynie zwycięstwo. Zawodniczka w całym meczu zdobyła 9 bramek.
Mecz sędziowali Maciej Mleczko oraz Krzysztof Paczyński
kolejne spotkanie Suzuki Korona Handball rozegra 20 stycznia o godzinie 17. Szczypiornistki z Kielc wyjadą do odległego Szczecina, aby podjąć wyzwanie rzucone przez miejscową SPR Pogoń.

























































Napisz komentarz
Komentarze