Do zdarzenia doszło 15 lutego około godziny 12 na ulicy Czarnowskiej w Piekoszowie. Kierujący osobowym renault, 76-latek nagle źle się poczuł i skarżył się na silny ból w klatce piersiowej.
- Mężczyzna podróżował ze swoją małżonką, która, gdy widząc co się dzieje, zaczęła alarmować innych kierowców o zaistniałej sytuacji. Na miejsce natychmiast wezwano służby, niezwłocznie podjęto resuscytację krążeniową. Niestety nie przyniosła ona oczekiwanego skutku. Życia 70-latka nie udało się uratować. Na miejscu pracują policjanci. - mówiła Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Przyczyną zgonu mężczyzny najprawdopodobniej był zawał serca.






Napisz komentarz
Komentarze