21 lutego, kandydatka na prezydenta Kielc - Agata Wojda, zwołała briefing, na którym przedstawiła swój pomysł na kielecki Plac Wolności, który obecnie jest w opłakanym stanie. Reprezentantka Koalicji Obywatelskiej zapowiedziała, że chciałaby w tym miejscu, stworzyć idealne miejsce dla wszystkich kielczan.
- Dziś trzeba jasno powiedzieć, że priorytetem jest rewitalizacja płyty placu wolności. (...) Plac wolności to wyjątkowa przestrzeń w naszym mieście. Przestrzeń reprezentacyjna, która niestety od kilku lat jest powodem do wstydu dla władz miasta, jest bardzo mocno zdegradowana. Jest niedoinwestowana i jest na niej stworzony prowizoryczny parking. - mówiła Agata Wojda.
Była wiceprezydent miasta zapowiada, że jeśli wygra wybory, Plac Wolności stanie się nie do poznania. Będzie on pełnił funkcje reprezentacyjne, rekreacyjne, wypoczynkowe, a także kulturalne. Rewitalizacja miałaby zapewnić rozwój kieleckiego Muzeum Zabawy i Zabawek, które znajduje się tuż obok placu. Wszystko miałoby być dofinansowane ze środków unijnych.
Zrezygnowanie z budowy parkingu podziemnego w tej lokalizacji ma być zrekompensowane przez budowę nowych miejsc parkingowych w centrum Kielc.
- Taką alternatywą jest budowa trzech parkingów naziemnych, wielopoziomowych w trzech lokalizacjach znajdujących się w centrum naszego miasta. Jedna lokalizacja to parking przy Kieleckim Centrum Kultury. Druga lokalizacja to parking przed budynkiem Nidy, przed dawnym budynkiem Miastoprojektu, czyli mówimy tutaj o przestrzeni na Krakowskiej Rogatce. Trzecia lokalizacja to plac przy ulicy Solnej. - mówił Tomasz Porębski, kandydat KO do Sejmiku województwa świętokrzyskiego.
Nowe parkingi miałyby powstać przy współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami oraz inwestorami. Podobne przedsięwzięcia miały miejsce chociażby w Łodzi.













Napisz komentarz
Komentarze