Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
czwartek, 25 grudnia 2025 04:40
Reklama Świętokrzyskie - Radio Rekord

Punkty uciekają - kolejny remis piłkarzy KSZO

Po trzech spotkaniach rundy rewanżowej na własnym stadionie piłkarze KSZO pozostają jeszcze bez zwycięstwa. Tym razem zespół Rafała Wójcika zremisował 2:2 z Orlętami Radzyń Podlaski.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Orlęta Radzyń Podlaski 2:2 (1:1).

Bramki: 1:0 Mateusz Jarzynka, 14 min. 1:1 Michał Nawrot, 33 min. (samobójczy) 2:1 Dominik Pisarek, 58 min. (z karnego) 2:2 Jakub Szczypek, 68 min.

KSZO 1929: Klon – Domagała, Jarzynka, Mazurek I, Brągiel,  Nawrot, Orlik (73 Tymoshenko), Zimnicki (85  Lipka), Kramarz (60  Mogil), Pisarek (73 Mazurek II), Senko (85 Lis). Trener: Rafał Wójcik.

Pierwsza połowa meczu mogła się podobać kibicom, zespół KSZO stworzył co najmniej kilka groźnych sytuacji podbramkowych, z których wykorzystać udało się tylko jedną. W 14 minucie wrzutkę Michała Nawrota wykorzystał strzałem głową Mateusz Jarzynka. Sporą zasługę w tej sytuacji miał fatalny stan murawy na ostrowieckim obiekcie, a nawet jej brak na sporym obszarze boiska. Bramkarz gości poślizgnął się i Jarzynka, będąc tyłem do bramki odbił futbolówkę i wyprowadził KSZO na prowadzenie. Przyjezdni wyrównali w 33 minucie, kiedy to po jednej z nielicznych akcji pod bramką Oskara Klona, kapitan pomarańczowo-czarnych Michał Nawrot odbił niefortunnie piłkę, kierując ja do własnej bramki. W drugiej części hutnicy dążyli do zmiany wyniku. W efekcie tych starań w polu karnym gości faulowany był Bartosz Zimnicki i przed szansą na zmianę rezultatu stanął Dominik Pisarek. Napastnik KSZO strzałem z rzutu karnego nie dał szans 19-letniemu bramkarzowi gości Igorowi Bartnikowi i ponownie wyprowadził KSZO na prowadzenie. Radość ostrowczan nie trwała długo, dziesięć minut później zawodnicy z Radzynia Podlaskiego najpierw obili słupek bramki KSZO, a po dobitce Jakuba Szczypka Klon był bez szans. Po raz kolejny ostrowiecki zespół był lepszy, stwarzał więcej sytuacji i nie potrafił tego, ani atutu własnego boiska wykorzystać.

W innych meczach 22 kolejki grupy czwartej III Ligi Star Starachowice pokonał w Sieniawie miejscowego Sokoła 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 58 minucie spotkania Adrian Szynka, skutecznie egzekwując rzut karny. Natomiast Czarni Połaniec ulegli na własnym boisku Karpatom Krosno 0:1. W tabeli na prowadzeniu Wieczysta Kraków, Star jest piąty, KSZO spadł na miejsce siódme, Czarni Połaniec na pozycji trzynastej. Najbliższy mecz zespół z Ostrowca rozegra już w piątek, również na własnym stadionie podejmować będzie Sokoła Sieniawa, początek meczu o 15:30. Star Starachowice jedzie do Krosna na mecz z miejscowymi Karpatami, natomiast Czarni również na wyjeździe zmierzą się z Wiślanami Jaśkowice.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze