Kielczanie od początku meczu dominowali na boisku i nie dali ani chwili wytchnienia rywalowi. Przewaga stale utrzymywała się na poziomie sześciu/siedmiu bramek. Tuż przed przerwą Industria dorzuciła jeszcze jedno trafienie więcej, dzięki czemu zawodnicy do szatni schodzili przy wyniku 18:10. Druga połowa była bardziej wyrównana, ale duński zespół nawet na moment nie zbliżył się wynikiem do podopiecznych Talanta Dujshebaeva.
Na szczególną pochwałę zasługuje formacja defensywna, która szczelnie broniła dostępu do bramki. Waleczne serce pokazali Artsem Karalek oraz Tomasz Gębala, którzy byli niczym mur dla najlepszych zawodników mistrzów Danii. Nie można również nie wspomnieć o Andreasie Wolffie, który szczególnie w pierwszej części gry wyczyniał cuda w bramce Industrii. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie aktualnego mistrza Polski był kapitan Alex Dujshebaev, który do bramki trafił dziewięć razy.
To pierwszy krok Industrii, aby awansować do ćwierćfinału, w którym czekać będzie zespół z Magdeburga. Kropkę nad "i" w starciu z GOG Handbold żółto-biało-niebiescy będą mogli postawić 3 kwietnia, kiedy to odbędzie się spotkanie rewanżowe. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:45
Napisz komentarz
Komentarze