Choć Święta Wielkanocne to czas, gdy siedzimy w domach i spędzamy je razem z rodziną, niektórzy polscy gwiazdorzy mają na nie inne pomysły. Tomasz Karolak, wielka gwiazda polskiego kina i jeden z najbardziej utalentowanych aktorów ostatnich lat, przybył do miasta Scyzroyków. Widziany był w tak zwanym Parku Wolności na ulicy IX Wieków Kielc. Jednemu z naszych reporterów udało się z nim porozmawiać.
- To piękne miejsce. Władze miasta miały wspaniały pomysł na takie zagospodarowanie terenu. Nie widziałem w innych miastach czegoś takiego. Jestem pod wrażeniem, a stolica regionu świętokrzyskiego stanie się moim ulubionym miejscem, aby odpocząć w jakiś sposób. - mówił serialowy Ludwik Boski.
Aktor następnie dodał, że do Kielc przyjechał terenowym dżipem, gdyż jak podkreśla, na kieleckich drogach można poczuć się jak na rajdzie Dakar. Jego ulubioną ulicą jest ulica Łódzka.
- Muszę uważać, szczególnie na tej drodze dojazdowej do Waszego pięknego miasta, żeby nie wybić sobie zębów. No czasami jest hardkor. - podkreślał Karolak.
Po kuracji świeżym powietrzem, Tomasz Karolak odwiedził kielecki blok grozy na ulicy Młodej 4. Z jednej strony ubolewał, że już nie mógł wejść do środka, ale z drugiej chwalił władze miasta, że tak szybko zareagowały na patologiczną sytuację w tym miejscu.
Na koniec aktor zapowiedział, że do stolicy regionu na pewno jeszcze wróci, aby napawać się świeżym powietrzem i ekstremalnymi warunkami na drogach. Następnie pojechał drogą ekspresową S7 w stronę rodzinnego Radomia.






Napisz komentarz
Komentarze