Jak pokazują pierwsze sondaże w drugiej turze na pewno zawalczą Agata Wojda oraz ktoś z dwójki Maciej Bursztein/Marcin Stępniewski. Różnica w przypadku tych kandydatów jest niewielka i zdecydują o tym najbliższe godziny.
Z kolei Kamil Suchański może być pewny, że w drugiej turze się nie znajdzie. Choć większość sondaży przedwyborczych dawała mu dobry wynik, rzeczywistość je zweryfikowała.
- W drugiej turze nie znajdę się ja. Będzie to Agata Wojda, która zrobiła doskonały wynik powyżej 40% i Maciej Bursztein, który ma tam, coś powyżej 20%. - mówił kandydat na prezydenta Kielc.
Informacja ta spowodowała konsternację na sali. Było widać pewne rozczarowanie tak słabym wynikiem w wyborach na prezydenta Kielc.
- Takie jest życie. My robimy swoje, świat się nie kończy. My wiedzieliśmy cały czas podczas kampanii, że istnieje takie coś jak 8 kwietnia. - kontynuował Kamil Suchański.
Następnie dodawał, że jego ugrupowanie było w ostatnim czasie atakowane i nie miało wsparcia w socjalmediach. Pod koniec Kamil Suchański podziękował wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa.
Dobrą informacją dla sztabu Bezpartyjnych i Konfederacji jest to, że uda się im zdobyć przynajmniej jeden mandat w Sejmiku województwa, który otrzyma Katarzyna Suchańska. Dobry wynik zrobił również dr Grzegorz Świercz, ale wszystko jeszcze się okaże. Na razie nie wiadomo jak wygląda sytuacja w Radzie Miasta.
Mimo wszystko Kamil Suchański i jego sztab nie zaliczą tych wyborów do udanych. Nie udało dostać się do drugiej tury, a wynik w Radzie Miasta pozostaje niewiadomą. Podobnie jak do Rady Powiatu. Jedynym pocieszeniem jest Sejmik, gdzie ugrupowanie może mieć dwóch przedstawicieli. Na razie trzeba poczekać na rzetelniejszy sondaż late poll i oficjalne ogłoszenie wyników.



















Napisz komentarz
Komentarze