- Celem paradoksu w moim świecie geometrii jest skłonienie odbiorcy do rozmyślań, refleksji a następnie przeprowadzenia dogłębnej analizy dzieła - wyjaśnia Marcin Lubera, autor malarstwa i rzeźby. - W taki oto sposób pozostawiam w pamięci widza "Twór" bardziej interesujący, intrygujący czasem ironiczny, sarkastyczny ale zawsze zastanawiający. Przez to zaangażowany obserwator przechowuje dłużej w swej pamięci dzieło i artystę - mówi dalej.
Przestrzeń to składowa siedmiu klasycznych elementów sztuki (linia, kształt, forma, przestrzeń, faktura i kolor). Odnosi się do dwuwymiarowości, trójwymiarowości, ma pierwiastek iluzji. Ukazuje odległości obszarów na zewnątrz, wewnątrz i pomiędzy komponentami dzieła. W pracach Marcina Lubera zakres przestrzeni może być dodatni i ujemny, otwarty i zamknięty, wąski i szeroki, płytki lub głęboki - Jest moim oddechem, który kształtuje i nadaje życie owemu "Tworowi" - zaciekawia autor, Równocześnie daje widzowi sposobność do interpretacji dzieła sztuki. Odbiorca w formach geometrycznych ma możliwość zobaczyć przestrzeń oraz perspektywę poprzez zastosowanie mniejszego i większego przedmiotu. Taki układ nakłania widza do zainicjowania działania, że to wszystko jest bliżej, jest wokół niego.
To będą prace pełne emocji, ruchu oraz koncepcji, która towarzyszyła podczas tworzenia. Zniekształcające rzeczywistość, drwiące z form, wodzące widza za nos formy i obrazy po raz pierwszy będzie można zobaczyć 11 kwietnia o godz. 18.00 w Ośrodku Kultury Ziemowit w Kielcach. Wystawa będzie tam dostępna do 10 maja.






Napisz komentarz
Komentarze