Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 15 grudnia 2025 14:49

Paliły się trzy pustostany. Czy to sprawka podpalacza?

W ciągu kilku godzin na terenie powiatu koneckiego doszło do pożarów trzech pustostanów. Jeden z nich należał do PKP.

Informacja o pierwszym zdarzeniu wpłynęła do koneckich strażaków po godz. 16.00 we wtorek. Palił się nieużytkowany budynek gospodarczy PKP w Stąporkowie. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej. 

- Strażacy zastali pożar drewnianej szopy na niezamieszkałej posesji. W chwili dojazdu służb budynek już uległ zawaleniu. Pożar udało się opanować jednym prądem wody - mówi Mariusz Czapelski z KP PSP w Końskich. 

W niedługim czasie pożar wybuchł w innym pustostanie na tej samej posesji. Płonął opuszczony budynek mieszkalny - po przybyciu strażaków na miejsce, wnętrze budynku stało w ogniu. Obiekt był drewniany i znajdował się na nieogrodzonej posesji - dodał rzecznik. 

Po opanowaniu pożaru meble, łóżka wyniesiono na zewnątrz a nadpalone elementy budynku rozebrano i przelano wodą. 

Do ostatniego z serii pożarów doszło po północy w Wilczkowicach. Tam palił się niezamieszkały budynek mieszkalny o konstrukcji drewniano - murowanej. Budynek kryty był eternitem. 

- Działania strażaków polegały na podaniu trzech prądów wody, w natarciu na palące się powierzchnie. Przepalone krokwie dachowe i mur szczytowy zdemontowano ze względu na zagrożenie zawaleniem - powiedział Mariusz Czapelski. 

Na koniec przeszukano budynek pod kątem obecności osób poszkodowanych. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze