Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
niedziela, 14 grudnia 2025 20:33

Autokar nie zabrał dzieci na wycieczkę

Kontrola autokaru, który 7 czerwca miał zabrać dzieci na wycieczkę do Krakowa, wykazała nieprawidłowości. Przepisy są bezwzględne, policjanci z kieleckiej drogówki zareagowali.
Autokar nie zabrał dzieci na wycieczkę

Źródło: KMP w Kielcach

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach prowadzą kontrole autokarów, którymi dzieci i młodzież wybierają się np. na wycieczki. Od 3 czerwca na parkingu przy Hali Legionów przy ul. Leszka Drogosza 2 został uruchomiony punkt, w którym funkcjonariusze sprawdzają m.in. stan techniczny pojazdu przewożącego nasze pociechy. Wszelkie nieprawidłowości i usterki techniczne mogą zakończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i niedopuszczeniem autokaru do dalszej jazdy. Do takiej sytuacji doszło dzisiaj podczas kontroli, jaką przeprowadzali funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Jej końcowym efektem było zatrzymanie dowodu rejestracyjnego autokaru.

W piątek 7 czerwca policjanci z kieleckiej drogówki przystąpili do kontroli autokaru, który miał przewieźć dzieci na wycieczkę do Krakowa. Podczas wykonanych czynności mundurowi nie mieli zastrzeżeń co do stanu trzeźwości kierującego oraz posiadanych przez niego uprawnień. Natomiast okazało się, że autokar nie może kontynuować dalszej drogi z uwagi na niesprawny sygnał dźwiękowy oraz niesprawne wycieraczki szyby czołowej. Policjanci nie dopuścili pojazdu do dalszej jazdy i zatrzymali dowód rejestracyjny.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze