Stabilna sytuacja na ostrowieckim rynku pracy. Świadczy o tym choćby brak zapowiedzi czy faktycznych zwolnień grupowych z zakładów z terenu powiatu ostrowieckiego. Taką informację przekazała powiatowej radzie zatrudnienia dyrektorka ostrowieckiego PUP Małgorzata Stafijowska.
- U nas jest spokojnie. Nie mamy sytuacji ani w powiecie ani w województwie nie ma zwolnień grupowych. To daje nam taką szansę, że nie powtórzy się sytuacja, przynajmniej na razie, ta która była w ubiegłym roku, gdzie mieliśmy do czynienia ze zwolnieniem 200 szwaczek.
Co ważne, z pracownicy, którzy stracili pracę w ramach ubiegłorocznych zwolnień grupowych jakie wynikały z likwidacji ostrowieckiej Wólczanki, już odnaleźli się na rynku pracy.
- Panie te, które chciały podjąć pracę, to ją podjęły. Większość z tej grupy jest na świadczeniu przedemerytalnym. Już nawet minął okres 6 miesięcy i też chętnie podejmują dalsze zatrudnienie. Więc oferty, które są na naszym stronach są bardzo mile widziane przez panie z byłej Wólczanki. Podejmują one zatrudnienie u nowych pracodawców.
Zwiększa się także liczba osób zarejestrowanych w ostrowieckim pośredniaku, które podejmują pracę.






Napisz komentarz
Komentarze